Jestem szefem niedużej, bo kilkunastoosobowej firmy. O swoich pracowników staram się dbać, jak tylko potrafię. Ostatnio zatrudniłem kilka nowych osób i zauważyłem, że nowi pracownicy niespecjalnie odnajdują się w towarzystwie starej i zgranej ekipy. Dlatego też postanowiłem urządzić imprezę w naszym pięknym województwie wielkopolskim. Wierzyłem, że to pomoże zgrać się moim pracownikom.
Integracyjna impreza firmowa
Bycie szefem traktuję przede wszystkim jako dużą odpowiedzialność. Mimo że moja organizacja nie jest duża, to jestem odpowiedzialny za ludzi, których zatrudniam, a także za byt ich rodzin. Chcę też, by moi podwładni bardzo dobrze czuli się w pracy. Staram się dbać o atmosferę panującą w firmie, jak tylko umiem. Przepisem na to jest organizowanie przeze mnie wielu wspólnych wyjść. Ostatnio, w związku z rozwojem firmy, zatrudniłem kilka dodatkowych osób. Po paru miesiącach zauważyłem jednak, że nowi pracownicy nie do końca potrafią zgrać się ze starą ekipą. Postanowiłem wkroczyć do akcji i im w tym pomóc. Przepisem na to miała być impreza integracyjna w wielkopolskim. W tym celu skorzystałem z pomocy polecanej firmy, która zajmuje się organizacją tego typu imprez dla firm. Miałem nadzieję, że to działanie sprawi, że moi pracownicy będą jeszcze lepiej czuli się w biurze. Bardzo w to wierzyłem. Od naszego wyjazdu integracyjnego oczekiwałem naprawdę sporo.
Teraz kiedy jesteśmy już po imprezie integracyjnej w województwie wielkopolskim, jestem bardzo zadowolony z jej efektów. Nowi pracownicy poznali starych i zostali również przez nich dobrze poznani. Co najważniejsze, zaczęli z sobą rozmawiać i po prostu się kolegować. Ich rozmowy przy porannej kawie niezwykle mnie cieszą. Jest to zasługa świetnej imprezy integracyjnej!